wtorek, 19 lipca 2016

Witajcie, wybaczcie mój brak kontaktu ale miałam trochę na głowie i nie miałam kiedy wejść na bloga i na stronę. Nie miałam wam też co pokazać ale teraz mam kilka zdjęć skonczonego modelu i kilku zaczetych.

Na początek pamiętacie karego anglika?  Teraz jest siwy ze zmienioną grzywa.







Jutro jedzie do domu razem z moją haflingerka Patience. 

Dodatkowo przyjechało sporo modeli od Lilithija z Lilis Stable oraz od Julliet P z Silver Stallion Saddlery. 



Dodatkowo tworzy się klaczka od Julia Staroń oraz mój Cortes zmienia kolor na inny. 




No to tyle na razie postaram się dodawać już częściej zdjęcia i być bardziej aktywna. 
Pozdrawiam