środa, 16 marca 2016

Witajcie,  wiem że zaniedbuje oba blogi, ale mam tyle pracy do tego złamana noga nie ułatwia mi niczego,  ale na osłodę dam wam zdjęcia nad czym obecnie pracuję,  choć idzie mi to jak krew z nosa...kaleki góra jak to mówią...

Perkoz (tak nadal go dziubie)







.



Tinker z konkursu dla zwyciężczyni 




Modele od Julliet P , dwa ostatnie bo jeden już gotowy i spakowany czeka na kolegów.








Na koniec jej skończona srokatka 



No to tyle, a może aż tyle do tego czekają dwa moje trady na nową maść,  ale najpierw muszę skończyć te maluchy. 
Ja was muszę już pożegnać,  nogą daje mi popalić. 
Pozdrawiam 

3 komentarze:

  1. Srokata jest cudna! Może trochę za czerwone oko, ale maść na boską. Perkozik genialny, nie mogę się go doczekać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczko u stojącej to wina światła, robione w domu bo nie mam możliwości prze nogę:( ale ślicznie dziękuję ^^

      Usuń
  2. Piękne customy! Mi się najbardziej podoba Perkoz :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń