Witajcie robaczki :D
Dzisiaj za dużo przy maluchu nie zrobiłam i z przyczyn od górnych muszę przerwać
nad nim pracę, bynajmniej na jakis czas :)
Dostałam cztery konie na malowanie, więc jak to bywa, klient nasz Pan, więc maluch na razie idzie na półkę :)
Dzisiaj dodałam trochę jabłek, i pomęczyłam trochę odmiany na nogach.
Musze dopracować prawe oko, bo coś mi nie leży :/
Jutro dam wam zdjęcia koników, jakie do mnie trafiły na przemalowanie oraz jakie cudeńka dostałam dla moich modeli :3
A teraz zostawiam was ze zdjęciami a jak lecę dalej malować :)
Buziaki papa :)
Konik z każdym postem lepszy. Ale moim zdaniem powinnaś zrobić je większe :)
OdpowiedzUsuńJeżeli malujesz farbami, to jak znajdziesz czas, to przysiądź trochę nad nimi spróbuj malować "po włosku". Nie, nie chodzi o kraj Włochy, tylko, że malujesz cieniutkimi kreseczkami, na strukturę włosia konia (akurat CollectY mają je dobrze wyrzeźbione).
Nie mogę się doczekać końca pracy nad maluchem.
Czekam aż pokażesz nowe koniełki do przemalowania =3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
5gwiaazdek.blogspot.com
Dziękuję :) Jabłuszka jeszcze dopracuję :) Na razie "Mały" postoi na półce :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia nowych modeli dodam jutro :) Pozdrawiam :)
Również nie moge się doczekać końca pracy, kupiłaś mnie tymi jabłuszkami! ;D Zgadzam się z Sandrą, malowanie kreseczkami może dać całkiem fajne efekty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:
schleichikuliny.blogspot.com
Również nie moge się doczekać końca pracy, kupiłaś mnie tymi jabłuszkami! ;D Zgadzam się z Sandrą, malowanie kreseczkami może dać całkiem fajne efekty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:
schleichikuliny.blogspot.com